 |
www.kasztanki2007.fora.pl Forum mam, których dzieci urodziły się jesienią 2007 roku.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziarnko_piasku
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leicester UK
|
Wysłany: Wto 14:27, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Agnieszko, a co z chustą? masz przecież nie nosisz Lusi?
do mnie właśnie przyszła kółkowa EllaRoo i muszę się nauczyć ja zakłądać z wiązaną już problemu nie mam za to z prostszą kółkową owszem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:36, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem, mam chustę, od niedawna i dopiero się uczę. W sumie to podstawy teoretyczne mam w miarę dobre, byłam u Ekomamy na warsztacie, ale muszę się nauczyć współpracować z Lusią.
Niestety ostatnie dni miała kiepskie, i co ją próbowałam zamotać to mi się prężyła w pałąk, prostowała, i za nic nie mogłam dobrze dociągnąć. W ogóle się denerwowałam na całą tą sytuację, bo plan był inny, miała sobie spokojnie siedzieć w chuście i uśmiechać do mamy
Ona po prostu jeszcze nie wie, że to jest dobre i przyjemne
Muszę ją przekonać do chusty gdy będzie w dobrej kondycji
A pochwal się, jaką kółkową wybrałaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ziarnko_piasku
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leicester UK
|
Wysłany: Wto 14:52, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kurcze, piszę jeszcze raz bo nie mogę wstawić linku z chustą - jestem za "świeża"
Lusia napewno się przyzwyczai do chusty w końcu zrouzmie że to dobra rzecz i jest się przy mamusi all the time:D
Jula polubiła chustę od razu, Emma pierwszy raz ją na mnie zawiązała a ta mała cwaniara od razu zamkęła oczki Miała wtedy 5 tyg. I jak Emma pojechała, włożyliśmy Julkę w "kieszonkę" i przespałą w tedy po raz pierwszy 4 godziny z czego 2 w łóżeczku aż pod koniec schizwałam i sprawdzałam czy oddycha :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:58, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ziarnko - w Testujemy! zamieszczałam już instrukcję wstawiania obrazków. Jestem baaardzo ciekawa!
Laski, gdzie jesteście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 0:37, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
                         
Najlepsze życzenia dla Ola z okazji 1/4 urodzin!
Rany, dziewczyny, jak ten czas leci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migotka
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweden
|
Wysłany: Sob 19:19, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To my!
Pieknie dziekujemy za pamiec
[link widoczny dla zalogowanych]
U nas za chwile startuje imprezka:urodzinowa meza (mial ur. w czwartek) i Olkowe 3 miechy
Tylko sie wlasnie chlopak pospal...
Moze to i dobrze, po co ma siedziec w takim tlumie. I tak mysle, ze dlugo ten jego sen nie potrwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:38, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Migotko, i jak imprezka? Udała się?
Hyhy, widzę, że tu nam urządzasz krótki kurs szwedzkiego Ja się z chęcią pouczę Angielski mi kiepsko do głowy wchodzi, może ze szwedzkim będzie lepiej.
Jejku, niedługo wracam do pracy. Jestem przerażona. Jak sobie dam radę ze ściąganiem mleka gdzieś po kątach, jak zareagują znajomi, jak wytrzymam bez Lusi...
Kiedy Wy wracacie do pracy? Jejku, która połączy się ze mną w bólu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migotka
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweden
|
Wysłany: Pią 0:02, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To my!
Pozno ale jak najbardziej jeszcze w dzien Walentynek i po szwedzku zyczenia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jutro napisze wiecej, bo teraz to rozumiecie...romantyczny wieczor z moja druga polowka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 23:02, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I jak, Migotko, Wasz romantyczny wieczór?
Ja to w ogóle Cię podziwiam, że masz chęć na mizianie się - u mnie libido poniżej zera. Owszem, kochamy się, ale to tak "dla dobra sprawy"
W ogóle to nam Luśka oszalała. Nie wiem, co się z nią dzieje, cały czas płacze, nie daje się nikomu innemu dotknąć, tylko mi. I tu pojawia się problem, bo niedługo wracam do pracy...
2 dni temu pojechałam do Castoramy po kafelki, nie było mnie może 1,5h... Jak wróciłam Łucja beczała, moja mama beczała, a ojciec był w drodze żeby wieźć ją do szpitala... Ona piszczała jak oszalała, darła się w niebogłosy, moja mama wychowała 4 swoich dzieci, zajmowała się też obcymi, a takiego wrzasku mówi, że nie słyszała. Masakra
Mam nadzieję, że to tylko jakiś tymczasowy kryzys
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migotka
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweden
|
Wysłany: Pon 16:54, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No i czemu zadna sie nie odzywa, co?
Aga to chyba juz do pracy wrocila? Jak idzie?
A nich to! Zapomnielismy o 4 miechach Lusi. Ups...
GRATTIS!!!
A u nas snieg dzis pada...Zima's comeback!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 23:16, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem, owszem Migotko. Znów w pracy. Żal mi tych chwil które mogłabym spędzić z małą... No i zmęczona jestem, praca, dziecko, chałupa... I odciąganie mleka, co by na drugi dzień starczyło... Ale dajemy radę, co mamy robić
W ogóle to jak zombie chodzę po tym świecie
A Ty kiedy do pracy wracasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migotka
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweden
|
Wysłany: Śro 11:03, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To ja sie tylko moge cieszyc, ze wracam do swoich zajec dopiero od jesieni. Studia, 3 rok, praca licencjacka Rok dziekanki wystarczy...
Oczywiscie nie wyobrazam sobie zostawienia Olka z ojcem tu w Szw. Zabieram Go ze soba do Polski Rodzinka mi jakos pomoze, mam nadzieje.
A my dzis jedziemy do kontroli. Zaczelismy w sobote dokarmianie kaszka bananowa. Szlo pieknie przez weekend. Od pon. Olkowski drze sie wnieboglosy na smak kaszki (soczku marchwiowego, ktory tez probowalismy, w ogole nie ruszyl), a i mojego mleka juz nie chce samego...Musze go zwazyc i zapytac, czy dobrze z ta kaszka zrobilismy...
No i sniegu u nas coraz wiecej I na minusie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:25, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kurcze, no jak to tak - cycka nie chce? Niemożliwe! Może po prostu ma zły dzień, toż niemowlak to dla cycka zagryźć by potrafi
Jejku - czyli Ty będziesz w Polsce a mąż w Szwecji? Ojej Na którym semestrze jesteś? Długo tak będziecie rozdzieleni?
Ja to na swojego klnę, ale dnia bym bez niego nie wytrzymała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migotka
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sweden
|
Wysłany: Czw 15:40, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz jestem na rocznej dziekance, przede mna jeszcze ostatni 3 rok licencjatu. Ale magisterke bede juz robic w Szw. I pewnie z czegos innego, bo ta przerwa zwiazana z pojawieniem sie Olka uswiadomila mi, ze moje obecne studia to jednak nie to A przynajmniej nie zaspokajaja moich potrzeb naukowych
A rozlaka ze slubnym nie bedzie az tak dluga jak kiedys (przed ciaza bylismy ze soba 3 lata, na odleglosc, raz z 4ro miesieczna przerwa )
W koncu Olo ma tu lekarzy, swoje szczepienia, bilanse. Wiec bedziemy tak latac ku uciesze tanich linii lotniczych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agnieszka
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:31, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tak o tym spokojnie piszesz, Migotko Ja to bym juz dawno panike siala Ale moze to wlasnie wynika z tego, ze Wy juz takie rozlaki macie za soba. My z Promykiem nie - i nie zycze sobie ich
To dobrze, ze masz takie pozytywne nastawienie. To pomoze tez Olowi bez tatki wytrzymac.
Jutro juz piatek - ogromnie sie ciesze, ten tydzien wykonczyl mnie na maksa. A w weekend jeszcze gosci sie spodziewamy... Nie no ja to sie juz nosem podpieram - ledwo chodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|