www.kasztanki2007.fora.pl

migotka

Poniewaz zrzucilam juz 80% nadwagi pociazowej a jak wciagne brzuch to mieszcze sie w dawne ciuchy zrobilam przeglad szafy i stwierdzilam, ze pora skorzystac z poswiatecznych wyprzedarzy i kupic sobie troche nowych rzeczy. Wiadomo nic tak nie poprawia humoru jak zakupy Wesoła

Takze pewnie po weekendzie i Nowym Roku (raz, ze w weekend beda tlumy, dwa, ze w NR sklepy zamkniete) wybiore sie na polowanie.
Na poczatek w poszukiwaniu plaszcza.

A jak Wasze kilogramy i "sprawy ciuchowe"?

Agnieszka

Ja nie mam wagi Wesoła

I dobrze

Nie chcę wiedzieć, ile ważę Wesoła

W spodnie sprzed ciąży mieszczę się jako tako, dopinają się, choć troszkę wałki tłuszczyku (a może to nadmiar rozciągniętej skóry jest? nie wiem...) wystają Zmieszana

Ale nie będę kupować większego rozmiaru Wesoła

Muszę brzuch do normalności doprowadzić.
Natomiast ze swetrów chyba żaden mi nie pasuje teraz Smutna

Za bardzo napuchłam w piersiach Smutna

Dostałam od mamy 2 bluzki i sweterek z KappAhla (oni w tym sklepie mają takie ciuchy dla większych osób, tudzież matek karmiących z biustem 75F Mruga 1

) i w tym śmigam na okrągło Wesoła

Ale najlepsze jest to, że ja nie mam najmniejszej ochoty na kupowanie ciuchów dla siebie Mruga 1

Byłam dziś na wyprzedażach, kupiłam 2 pary spodni dresowych dla Lusi Wesoła

Śliczne, cieplutkie, z porządnego materiału Wesoła

Kupowanie dla Łucji sprawia mi teraz 100 razy większą przyjemność, niż wyprzedażowe rozpieszczanie siebie Wesoła

Zwariowałam Oszalała

migotka

Ni i bylam na wyprzedazach. I nabylam wreszcie cos dla siebie. Pierwsze ciuchy po ciazy. Pare bluzek, sweterek i plaszcz.
Tacie tez sprawilam nowy sweter i koszule Wesoła

Olek dzis tylko z 2 paczkami pieluch po zakupach, ale dostal juz tyle ubranek w roznych rozmiarach, ze spokojnie przezimuje do wiosny Wesoła

malutek

Migotka ja tez bylam na zakupach dla siebie.Musialam cos kupic bo planujemy chrzciny malej,a przeciez ubrac w cos sie trzeba,a do dawnej wagi mi jeszcze daleko Smutna

.Tak wiec skorzystalam z wyprzedazy i to w takich sklepach do ktore raczej ogladam tylko na wystawie Wesoła

Agnieszka

Wiecie, a mi się marzy iść do fryzjera Cool

Niech zrobi z moimi włosami cokolwiek, byle było inaczej, bo się jakaś taka "nieświeża" czuję ostatnio.

migotka · Wysłany: Czw 16:01, 06 Mar 2008 Temat postu:

Chyba dobre miejsce, zeby sie pochwalic Wesoła

Wczoraj nabylam dla siebie...4 pary butow na wiosne. Wiem, przeginam, ale nie moge sie oprzec wyprzedazom Wesoła

I dla Ola mialam kupic takie slodkie buciochy, ale pomyslalam, ze jeszcze za wczesnie. Jak zacznie stawiac pierwsze kroki, to i buty mu kupimy Wesoła